O mnie

Moje zdjęcie
Hi there ... My name is Martyna and I live in Leeds. Like every girl I love make-up dressing up and taking pictures of little things that make us smile ... :) Welcome to my blog :)

piątek, 20 lipca 2012

EOS - 100% naturalny balsam do ust

Czesc!
x


Dzis slow kilka o naturalnym balsamie w kulce EOS.

Juz od jakiegos czasu vlogerki/blogerki z USA zachwalaja ten produkt po same uszy, wiec w koncu kiedy nadarzyla sie okazja (ebay) postanowilam wyprobowac go sama.





Na pierwszy rzut oka balsam prezetuje sie bardzo ladnie.
Ma bardzo oryginalne i poreczne opakowanie i jest w 95% organiczny i w 100% naturalny
(jakby nie bylo to zawsze plus). 
W jego skladzie mozna znalezc miedzy innymi witamine E, maslo shea oraz olej jojoba. Wystepuje on w siedmiu roznych wersjach: mieta, cytryna, mandarynka, truskawka, marakuja, melon i letnie owoce ktory ja wlasnie posiadam.








Zakupilam ten balsam stosunkowo niedawno wiec wstrzymam sie jeszcze od jakichkolwiek opini,
moze powiem tylko szybko, ze nawilzenie jak najbardziej jest super, balsam dlugo utrzymuje sie na ustach i swietnie bedzie sie nadawal na nadchodzaca jesien. Jedyne ale ktore jak narazie mam jest jego zapach, moim zdaniem pachnie troche sztucznie i plastikowo zupelnie niespodziewalabym sie takiego zapachu po naturalnym organicznym produkcie. Mimo wszystko balsam jest bardzo fajny w uzyciu i rozwazam zakup truskawkowej wersji, ktora zdobyla najlepsze recezje z tych wszystkich balsamow.

Co do cen to najlepiej maja osoby mieszkajace w USA balsam ten kosztuje tam okolo $3, w UK okolo £6 a w polsce okolo 20-30zl.


Na dole podam wam linki do stron na ktorych mozecie dostac ten balsam.
Ja tymczasem juz sie z wami zegnam i ide spac :)
Dobranoc i milego weekendu laski.
xx
x
PA!


Balsamy w PL:

UK:


6 komentarzy:

  1. Z tych wszystkich smakow bym chyba wybrala truskawkowy... chociaz jak ten zalatuje chemia to pewnie i truskawka nie bedzie pieknie pachniala... wazne sa efekty :))

    OdpowiedzUsuń
  2. A w Szweci kosztuje ponad 40 zl :/mialm ochote sie skusic, ale nie chcialam ryzykowac, czekam na dalsze Twoje opinie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4 dychy? O szok. Ja maltretuję Carmexa, ale nie przepadam za tym jego specyficznym szczypaniem.

      Usuń
  3. ja wolę balsam z Tissane:)

    zapraszam Cię do siebie, niedawno zaczęłam, ale może znajdziesz coś co Cię zaciekawi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam Cię ! ;)
    Zajrzyj jeśli masz ochotę, dopiero zaczynam ;) www.melawswiecie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. super blog :) zapraszam do mnie :) http://mypassionmyemotion92.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń